Imię: Kiran
Nazwisko: Medha
Płeć: mężczyzna
Wiek: 20 lat
Rasa: pół demon/pół człowiek
Orientacja: heteroseksualny
Charakter: Spokojny i opanowany, to pierwsze co można powiedzieć o Kiranie. Chłopak jest małomówny, ale nie przez nieśmiałość, nie odzywa się kiedy nie czuje potrzeby. Bardzo mocno przywiązuje się do innych, jest wtedy gotowy aby wskoczyć za tą osobą w ogień. Wierny i lojalny, często działa instynktownie.
Miejsce urodzenia: Wioska Analylos
Miejsce zamieszkanie: w podróży
Hierarchia: Avyrached
Reputacja: Neutralny
Partner/ka: brak (na chwilę obecną)
Rodzina: Harini – matka, człowiek, nie żyje, Pantheus – ojciec, demon
Umiejętności: Kiran po swojej matce odziedziczył jej duchowego strażnika, Jelenia. Chłopak potrafi go przywołać aby ten go chronił i pomagał. Po ojcu posiada umiejętność teleportacji i stawania się niewidzialnym.
Historia: Chłopak narodził się ze związku człowieka i demona, a dokładniej Furii. Kilka dni po jego narodzinach, Harini zmarła pozostawiając ukochanego i syna. Zrozpaczony Pantheus podrzucił syna jakimś ludziom, aby go wychowali. Nie wiedział, że chłopiec po matce odziedziczył jej chorobę, przez co może już nigdy go nie ujrzeć. Kiran dorastał i ciągle był przekazywany z rąk do rąk. Nigdy nie dowiedział się kim są jego rodzice ani kim on sam jest. A przynajmniej nie wiedział, że nie jest człowiekiem do czasu, kiedy w trakcie bójki ze swoim przyszywanym bratem, prawie go zabił. Po tamtym incydencie został wyrzucony za bruk. Nie przeszkadzało mu to, postanowił wyruszyć w podróż, próbując odkryć kim naprawdę jest i przyczyny jego dziwnej choroby. Do tej pory szuka odpowiedzi na swoje pytania.
Ciekawostki:
- Kiran posiada na prawym ramieniu znamię w kształcie jelenich rogów, oznaczające jego zwierzęcego strażnika.
- Chłopak jest szybszy i silniejszy niż zwykli ludzie.
- Bardzo lubi czytać książki.
- Czarnowłosy choruje na bardzo dziwną chorobę, którą odziedziczył po matce. Na jego żebrach pojawiają się ciemne plamy, od fioletowych po nawet czarne. Powoduje ona u niego bardzo ostre bóle i chwilowe osłabienie. Choroba jest śmiertelna i nikt nie zna na nią leku. Poza nim, nikt jej nie posiada, ponieważ została nabyta przez jego rodzicielke, kiedy ta eksperymentowała ze swoim ojcem.
Przynależność: na chwilę obecną brak
Stróż: Crazyness (DND)#4767
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz