wtorek, 29 stycznia 2019

Od Riny do Hasharian - A więc tak/Poszukując celu

Byłam podrażniona tym, że właśnie zostałam związana do drzewa, Hasharian chyba za bardzo ceni sobie słowa "Połączenie z naturą"... Żarty, żartami ale byłam na tyle zdezorientowana, że nie wiedziałam co powiedzieć. Na pierwsze pytanie Hashi miał odpowiedzieć Kiran. Po 10 minutach nie doczekaliśmy się żadnej odpowiedzi ze strony Kirana, jego zachowanie było karygodne... Tylko się rozglądał jakby miał nas w dupie, zaczęłam nieco ocierać sznurem o drzewo by ten mógł się chociaż poluzować lub przynajmniej odrobinę przeciąć bym mogła się uwolnić. Niestety, moje zachowanie zostało szybko odkryte przez Hasharian, dziewczyna zauważyła, że chcę się wydostać więc spojrzała na mnie poważniejszym wzrokiem.
-Twoja kolej na wyjaśnienia...- odpowiedziała patrząc na mnie.
Westchnęłam dość głośno i spojrzałam na Kirana.
-Wiem co nieco... O tym czymś...- Odpowiedziałam nieco pogardliwie.
Kiran po chwili zrobił wielkie oczy, tak jakby właśnie szukał odpowiedzi na jakieś pytanie.
Hasharian zdziwiła się, w sumie nie tylko ona.
-To normalne, kiedy samica Furii chce zaatakować samca... Tu chodzi już o pewną rywalizację i dominacje względem naszego gatunku.- Odpowiedziałam znów patrząc na Kirana. Po jego twarzy stwierdziłam, że nawet nie wiedział że jest potomkiem Furii. Oczywiście, wiedziałam na temat Kirana o wiele więcej niż on sam. Po mojej odpowiedzi z całej siły, jeszcze będąc wilkołakiem, rozerwałam sznur do którego byłam przywiązana. Hasharian już chciała reagować ponowną strzałą, ale podeszłam do niej i zatrzymałam ją tym.
-Lepiej go uwolnij.- Odpowiedziałam odchodząc z jakieś 10 kroków dalej w stronę ruin. Widać było, że mój kochany Słowik wykonał "rozkaz" i z uważną miną powoli go
odwiązywała. Hasharian cały czas mnie obserwowała, zdziwiła ją moja nagła reakcja, która z agresji przerodziła się w obojętność. Wiedziałam jednak swoje, że nie mogę się zbliżać na bliższą odległość do Kirana. Zauważyłam, że Hasha wzięła Kirana ze sobą... Ale w jakiej sprawie?

<Hasharian?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Template by...